W Grupie E na Mistrzostwach Europy w piłce nożnej rywalizować będą: Belgia, Ukraina, Słowacja oraz Rumunia. Rywalizacja o miejsca premiowane awansem zapowiada się znakomicie. Kto z Grupy E awansuje do następnego etapu Euro 2024 i jak wygląda terminarz mistrzostw europy pod kątem tej grupy?
Kto gra w grupie E na ME 2024?
W grupie E Euro 2024 będą rywalizować zespoły reprezentacji Belgii, Ukrainy, Słowacji oraz Rumunii. Belgia, Słowacja oraz Rumunia zdobyły awans dzięki czołowym miejscom w grupach w trakcie eliminacji. Ukraina zdołała wywalczyć bilet na Euro 2024 dopiero po marcowych barażach.
Terminarz Grupy E na ME 2024
- Rumunia vs Ukraina (Monachium, Munich Football Arena, 15:00)
- Belgia vs Słowacja (Frankfurt, Frankfurt Arena, 18:00)
- Słowacja vs Ukraina (Dusseldorf, Düsseldorf Arena, 15:00)
- Belgia vs Rumunia (Kolonia, Cologne Stadium, 21:00)
- Słowacja vs Rumunia (Frankfurt, Frankfurt Arena, 18:00)
- Ukraina vs Belgia (Stuttgart, Stuttgart Arena, 18:00)
Faworyci do awansu w grupie E
Oczywiście reprezentacje Belgii oraz Ukrainy są w tym momencie uważane za faworytów do awansu z Grupy E. Ich bezpośredni mecz będzie miał duży udział w kontekście zwycięzcy tej grupy, jednak w tym momencie wydaje się, że większym pretendentem do zajęcia pierwszego miejsca jest Belgia. Czerwone Diabły są w gronie faworytów do medalu na tych mistrzostwach. Niektórzy nawet są zdania, że Belgia ma kadrę na poziomie do złota Euro 2024. Mecze Belgów na turniejach mistrzostwa Europy nie były w ostatnich latach spektakularne, dlatego do takich spostrzeżeń należy podejść z dużym dystansem.
Bardzo interesująco zapowiada się walka o trzecie miejsce. Zakładając, że Belgia i Ukraina powalczą o pierwsze i drugie miejsce, to o niższą lokatę powalczy Słowacja z Albanią. Teoretycznie większe szanse daje się naszym południowym sąsiadom, jednak przedwczesne skreślenie Albańczyków może okazać się dużym błędem. W kadrze Albanii brakuje gwiazd i mocnej kadry, jednak takie zespoły mają predyspozycje do tego, aby najmocniej zaskoczyć wyżej notowane zespoły.
Reprezentacja Polski ze szczególną uwagą będzie śledziła to, co wydarzy się w Grupie E. Polska, jako zwycięzca barażów, awansowała na mistrzostwa Europy w ostatniej chwili. Mimo to, zanim udało się jej zdobyć przepustkę, wiedziała, że znajdzie się w Grupie D. Oznacza to, że w 1/8 finału może grać z jedną z drużyn Grupy E. Warto dodać, że w trakcie Euro 2024 awans do fazy pucharowej możliwy jest także z trzecich miejsc.
Belgia lub Ukraina czarnym koniem Euro 2024
Niemal przy każdej imprezie Belgia jest stawiana w świetle zespołu, który może namieszać w walce o medale. Oczywiście Czerwone Diabły to drużyna z ogromnym doświadczeniem, która od lat plasuje się w czołówce światowego rankingu FIFA. Oprócz doświadczonych zawodników, takich jak Kevin de Bruyne czy Romelu Lukaku, w kadrze Belgii pojawia się coraz więcej młodych talentów, takich jak Charles De Ketelaere i Jeremy Doku.
Pojawiają się jednak głosy, że to Ukraina może wcielić się w rolę „czarnego konia” na najbliższych mistrzostwach Europy. Warto zauważyć, że Ukraińcy przyjadą do Niemiec w bardzo silnym zestawieniu, z piłkarzami pokroju Artema Dovbyka, który sięgnął po tytuł króla strzelców hiszpańskiej La Liga. Ukraińscy piłkarze grają z ogromną determinacją, między innymi przez aktualną sytuację geopolityczną w ich kraju. Motywacja do sukcesu jest dla nich ogromna, a chęć godnego reprezentowania swojego kraju na arenie międzynarodowej będzie dodatkowym motorem napędowym.
Jedno jest pewne – Belgia i Ukraina to drużyny, które z pewnością nie można lekceważyć przed Euro 2024. Obie ekipy mają ogromny potencjał i mogą namieszać szczególnie w fazie pucharowej niemieckiego turnieju.